niedziela, 15 stycznia 2012

Wywołałam śnieg do tablicy!

Wczoraj do 1:30 w nocy wykańczałam haft i prezentuje się tak (a obok w ramce), niesamowicie mi się podoba!



A teraz do tematu postu: w niecałe 4h po moich blogowych przeróbkach i nawoływaniu śniegu, stawił się on jak na komendę :))) I jest do teraz!

6 komentarzy:

Daniela pisze...

Piękny hafcik i super, że wywołałaś śnieg, bo u mnie właśnie delikatnie prószy!

Pagatek pisze...

Sliczny haft, a sniegu zazdroszcze :)

shibi pisze...

piękna kartka, można zazdrościć, komuś do kogo trafi

summer21 pisze...

fajnie wyszedl obrazeczek-lubie zime jesli chodzi o haft:)

HaftyTiny pisze...

ślicznie wyszło!! i mulinki dobrałaś, ach Ty czarownico:D to chyba przez Ciebie u nas tak waliło śniegiem, że nie dojechaliśmy na imieniny:D

Loth Luin pisze...

Śliczna ta kartka a śnieg przywołany widać został i pewnie jest go coraz więcej :)