W tym miesiącu różności fotograficzne zamiast haftu, który jest w połowie gotowy :)
Smakołyki na początek
Ciekawostki przyrodnicze (bo pustynia nie musi być samym piachem)
Miasto nocą, uwielbiam!
A tu było osiedle, i w 10 sekund zniknęło (łącznie 144 piętra niedokończonej przez 13 lat budowy)
I czapla, tutaj są nawet opalone czaple ;) A w tle lasek mangrowcowy (albo mangrowy) między którymi to drzewkami można pływać kajakiem...
Pozdrawiam serdecznie!
6 komentarzy:
Jak zwykle ciekawie ,świetne foty ,podrzuć nam trochę ciepła 😁
Poz.Dana
Super fotki. Pozdrawiam.
Miasto nocą i te rozświetlone budynki robią niesamowite wrażenie.
Ściskam mocno :)
Uwielbiam Twoje fotki z tego niezwykłego miejsca, w którym mieszkasz. Miasto pięknie wygląda nocą 😊
U nas by się przydało tak "rozebrać" trochę straszydeł budowlanych :).
W ciekawym miejscu żyjesz, egzotyka, pustynia, ale i wielkie nowoczesne miasto. Super te nocne foty, też takie lubię :).
Ostatnie zdjęcie jakby robione u nas:) pozdrawiam serdecznie:)
Prześlij komentarz