czwartek, 20 lipca 2023

Wyprawa do USA - parki narodowe w Kalifornii i Arizonie (cz.2)

 Witajcie,

dziś kontunuacja opowieści o naszej wyprawie po Stanach Zjednoczonych - parki narodowe. Najcudowniejsza natura, niesamowite formacje skalne, różnorodna roślinność i zwierzęta.

Kalifornia

Po wypożyczeniu RV (kampera) pod San Francisco, pojechaliśmy do parku narodowego Pinnacles poprzez Dolinę Krzemową (Sillicon Valley- to tam gdzie wielkie firmy z branży IT mają swoje początki). Żeby móc zwiedzać parki narodowe należy za każdym razem opłacić bilet albo wykupić roczną kartę, która pokrywa wizyty nielimitowanej ilości do wszystkich parków w całych Stanach w ciągu roku (1 karta na 1 samochód i ludzi w nim).

1. Pinnacles National Park - powstały w 2013 r. park, obejmuje ochroną pozostałości wygasłego wulkanu. Można tam znaleźć fantastyczne kwiaty, jaszczurki, sarny, węże oraz wiewiórki a także ptaki, wśród których przede wszystkim dziko żyjące kondory, których udało się tam zaobserować aż 25! Są to piękni i potężni drapieżcy, którzy majestatycznie suną w przestworzach...
















2. Yosemite - ten park jest na pewno dużo bardziej znany od poprzedniego, no i większy, bo ma ponad 3 000 km2 powierzchni. W tym roku w związku z zimą stulecia napadało tam mnóstwo śniegu, który właśnie się topił w momencie naszego pobytu w Stanach. Ilość śniegu spowodowała taki wzrost poziomu wód w potokach, że pozalewało wiele obszarów parku odcinając część z nich, dlatego turyści mieli ograniczoną ilość szlaków do przejścia. Za to wodospady były nieziemskie!
















3. Kings Canyon - jest to park narodowy położony nieopodal parku Sekwoi, do którego też planowaliśmy się wybrać, jednak roztopy i połączone z nimi uszkodzenia dróg nie pozwoliły nam tam dojechać. Sekwoje to największe drzewa świata, a ta sekwoja w Kings Canyon jest druga największa na świecie (chodzi o obwód) i nazywa się Gereral Grant. Niektóre sekwoje z kolei były wykorzystywane za czasów gorączki złota jako schronienia dla ludzi i koni, ponieważ po powaleniu były na tyle pojemne w środku, że można się tam było chować.











Calico Ghost Town - nocowaliśmy w niezapomnianym miasteczku, które jest jak żywcem skopiowane z XIX w gdy panowało tam jeszcze bezprawie, a ludzie mogli wzbogacić się na grudce złota z dnia na dzień. Wprawdzie w tym miasteczku była kopalnia srebra, ale wiecie co mam na myśli...





















Arizona


Montezuma Castle- rejon zamieszkiwany przez ludność pre-Kolumbijską od 700 roku, szczyt okresu rozwoju ok. 1300 r, a ostatnie ślady tej cywilizacji z 1425 r. Zamek wykuty w skale:


Sedona - małe ale urokliwe miasteczko otoczone niesamowitymi formacjami skalnymi z czerwonego piaskowca z przecudownymi sukulentami










4. Grand Canyon - zwany cudem świata, kanion długi na ok. 450km, wysoki na 1.8km poprzecinany rzeką Kolorado









5. Petrified Forest national park - mniej znany park narodowy, ale niesamowicie zróżnicowany. Po polsku znaczy to skamieniały las a nazwa pochodzi stąd, że dawno dawno temu (okolice triasu) rosnące na tym terenie drzewa zostały powalone i spoczęły pod warstwą krzemionki co przekształciło przez te wszystkie lata organiczną materię w kwarc, ale kształt drzewa pozostał (jednak jest to zmineralizowane drzewo, niesamowicie twarde jak skała, którą się stało). Do tego część parku nazywa się Painted Desert (malowana pustynia) ponieważ kolory tam są oszałamiające, róże, niebieskości, zielenie...













Horseshoe Bend - tu rzeka Kolorado zakręca pod kątem 180 stopni! :) i tym samym wygląda to jak podkowa


Kanion Antylopy - mój najukochańszy moment całej wyprawy. Przecudowny mały kanionek, wąski ale jak czesane szczotką skały wewnątrz niego i gra świateł przenoszą nas w baśniową krainę.








Indiańskie stroje w muzeum Monument Valley





Monument Valley - znany z westernów i biegu Forresta Gumpa







I co się wam najbardziej spodobało? Rozpoznajecie niektóre te bardziej znane miejsca?

17 komentarzy:

Urocznica pisze...

Świetna wyprawa. Bardzo ciekawe miejsca i zdjęcia. Kojarzę niektóre zakątki z filmów oraz słynnych zdjęć. :)

Małgosia - "Sztuka w papilotach" pisze...

Kanion Antylopy - wręcz zjawiskowy! Niesamowite, co przyroda potrafi wyczarować! Ta część wyprawy bardziej mi się podobała, mam na myśli parki narodowe, przyrodę, niesamowite widoki. Piękna podróż, wspaniałe zdjęcia, no i wyobrażam sobie, że moc wrażeń!

Carolyna's world pisze...

Ta wyprawa jest niesamowita. Zwiedziliście razem tyle pięknych oraz czarujących pełnych przyrody miejsc. Ta roślinność, krajobrazy, parki zapierają dech w piersi

Sivka pisze...

Podróż kamperem przez Stany - chciałabym ✌️

rodzinatestuje pisze...

Niesamowita wyprawa! Duże miasta USA nie fascynują mnie jako kierunek turystyczny, jednak te dziki tereny jak najbardziej.

Lamotek pisze...

Jaka to jest przyjemność, że mogłaś tam być. Ja niestety tylko mogę pomarzyć ze względu na strach przed lataniem. Świetne zdjęcia!

Kathy Leonia pisze...

to totalnie moje marzenie aby wybrać się w taką podróż :D

rodzinatestuje pisze...

Coś niesamowitego! Widoki przepiękne! Ta dzika wersja Ameryki najbardziej mi się podoba :)

Cyrysia pisze...

najbardziej zachwyca mnie Kanion Antylopy i bardzo chciałabym zobaczyć to wyjątkowe miejsce na żywo.

Klaudia Zuberska pisze...

Witam serdecznie ♡
Niektóre miejsca ze zdjęć rozpoznaję, bo widziałam je w telewizji np. w programach podróżniczych :) Piękne! Taka wycieczka to marzenie, zwłaszcza wycieczka kamperem. Pozazdrościć, mam nadzieję, że kiedyś i ja w taką się udam :) Super zdjęcia, świetna relacja naprawdę mega inspirujący wpis!
Pozdrawiam cieplutko ♡

Sikorkowe Pasje pisze...

Przepiękne miejsca na ziemi. Marzenia by pojechać, ale można je spełnić tylko many many many :D

Kinga K. pisze...

Jakie niesamowite widoczki <3 Wspaniała podróż :D

Sikorkowe Pasje pisze...

Świat jest piękny malowniczy. Nie starczy życia aby być wszędzie i wszystko zobaczyć. Skupiamy się więc na Europie, ale Azja to nasze marzenie, a dokładnie moje - Japonia, Chiny, Korea.

Dziękuję za dawkę kolejnych cudnych i klimatycznych zdjęć.

Kathy Leonia pisze...

te górskie widoki!!! Nie mogę się napatrzeć na nie:D

Kinga K. pisze...

Wciąż się zachwycam tymi widokami... Pięknego tygodnia :D

R.A.Ciężka pisze...

Jeju ile rzeczy tam robi naprawdę niesamowite wrażenie, ogółem te wszystkie widoki, wielkie drzewa, w których można schować, fauna i flora, to niesamowite miasteczko z klimatem, kanion, który wygląda jak namalowany. Nie wiem, co mi się najbardziej podoba, wiem, że wszystko chciałabym zobaczyć na żywo.

Anonimowy pisze...

O jesteś ale wypasiona wycieczka. Ten Kanion Antylopy faktycznie może zauroczyć. Coś wspaniałego! Zazdroszczę. Zafundowałaś nam super wirtualną wyprawę. Jestem zachwycona twoimi zdjęciami.

Kasia Dudziak, Kasine bziki