Witajcie!
Pogoda już przekracza 35st C więc ostatnia w tą zimę wycieczka nastąpiła na początku marca i koniec sezonu niestety... chyba aż do przynajmniej połowy lub końca listopada. Tak więc na razie skupienie będzie na innych przyjemnościach :)
Na przykład na hafcie. Udało się ukończyć kotki w okienku:
Tutaj fotki z Dubaju - widok na JBR z okolic nowego tętniącego życiem Blue Waters:
I wielka atrakcja Dubaju - Ain Dubai:
Tutaj nasza wyprawa nr 7 do Wadi Abadilah w Emiracie Fujairah (najpierw zejście do wąwozu w którym były oazy pełne palm i bananowców):
A potem mega ciężka wspinaczka po niewyciosanym szlaku, właściwie cały czas po osuwających się skałach w dodatku ostrych jak brzytwa (co upamiętniłam skaleczeniem w łydkę i blizną która nadal jest świeża):
A taki brzydalek był do kupienia w Carrefourze:
I ostatnia wyprawa nr 8 do Hatty (emirat Dubaj), poniżej sztuczne jeziorko nad którym można urządzić sobie grilla:
Na trasie można też napotkać Oryksy:
oraz niezidentyfikowane fajne rośliny górskie:
Na koniec postęp w hafcie, najpierw bez backstitchy i french knotów, poniżej już z backstitchami i french knotami a na górze tego posta był już pokazany oprawiony obrazek:
Pozdrawiam!
12 komentarzy:
Fajnie, ze hafcik skończony i oprawiony :)
Dzięki za zdjęcia z kolejnych wypraw! Egzotyka niesamowita. Szkoda tylko, ze teraz będziesz miała przerwę w wyprawach.
A u mnie odwrotnie, rodzinka w sobotę przyjeżdza na święta, więc bedziemy sie wspolnie włoczyc po okolicach bliższych i dalszych no i czas zaplanowac wakacje :)
Te kotki to mój ulubiony haft ❤️ Bardzo ciekawe fotografie, ta ryba, czy co to to jest ma fajne ząbki 😉
Śliczne te kociaki 😍
Widoki niesamowicie egzotyczne 😍
Przepiękny haft. A widoki, aż ciepło się zrobiło. Dawno nie byłam na takich wyprawach. Pozdrawiam!
Witam serdecznie ♡
U mnie jeszcze zimno, ale mocno wierzę w to że jeszcze dzień, jeszcze dwa i pożegnam się z zimą :) Piękne zdjęcia!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Ależ teraz ten haft przepięknie wygląda! Backstitche robią dobrą robotę :). No i bardzo elegancka oprawa! Super obrazek, gratuluję!
Krajobrazy - przyznam się szczerze - niezbyt mnie zachwycają, bo są dość jałowe, a ja zdecydowanie lubię zalesione górki, jak w Polsce :). Niemniej jednak - ciekawe masz wycieczki, wszystko warto zobaczyć :). Oryksy cudne!
Pięknie prezentuje się ten haft z kociakami, a ten brzydulek trochę jest przerażający xd Pozdrawiam.
Widoki przepiękne, hafty też, ale brzydulek przerażający :D Kiedyś miałam taki okropny obrazek w domu rodzinnym z takim brzydulkiem ;)
Gratuluję Ci ukończenia Kociego obrazka - jest prześliczny :)
Na zdjęciach z wycieczki egzotyka w każdym calu.
Tęsknię za ciepełkiem,
:)
Koniec sezonu bo śnieg spadł! xD. No dobrze tam to raczej nie spadł, ale tutaj zima niestety wróciła a też planowałam jakieś małe wycieczki. Może po świętach pogoda się poprawi. Piękne zdjęcia. Ryba chyba jednak przykuwa najbardziej całą uwagę :P.
Hafcik cudnie wyszedł, te kociaki są przesłodkie <3
Piękne wspomnienia :D Zazdroszczę wyjazdu do Dubaju.
Zapraszam również do mnie w wolnej chwili ;) (nie mam profilu bloggera, dlatego zostawiam link)
Blog
Jeśli masz chwilę i czytasz mojego bloga, proszę o odpowiedź w ankiecie ;) Pozwoli mi to bardziej dopasować treści.
Ankieta
Przesłodkie kociaki! Piękne widoki. Pozdrawiam.
Prześlij komentarz