sobota, 15 września 2012

Lawendowo mi

Ostatnio zrobiłam porządek w wielu szafach, również tam gdzie trzymam hafciarstwo i odgrzebałam kilka fajnych wzorów. Jednym z nich jest niewielka lawenda, która szybko się wyszywa, zwłaszcza jak spędza się całe dnie w domu złożoną chorobą... ;)


Lawenda ma w sobie, jak dla mnie, coś magicznego :) Chyba kolor i zapach są tak upajające. Nawet przyciągnęły hafciarską pszczółkę :P

5 komentarzy:

Doriss pisze...

Lawenda wielu zniewala. Piękny hafcik. Życzę dużo zdrówka.
Pozdrawiam ciepło

Pagatek pisze...

Sliczny haft :)

Jagna pisze...

cudowny hafcik :)aM

HAFTY GOŚKI pisze...

Piękna lawenda.Chyba mi się przyda,bo za późno wzięłam do domu z balkonu doniczkę z lawendą i "klapnęła".Pomyślałam patrząc na Twoją lawendę ,że wyszyję woreczek z kanwy i wsadzę suchą lawendę.Saszetka zapachowa do szafy gotowa. Łaaał nawet mi się rymło.Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga.

tychna pisze...

przepiękny wzór!
moja mama uwielbia lawendę
z jakiego to jest numeru Cross Stitcher? lub jeśli mogę to poproszę o ten wzór
tychna@wp.pl