Ostatnio zrobiłam porządek w wielu szafach, również tam gdzie trzymam hafciarstwo i odgrzebałam kilka fajnych wzorów. Jednym z nich jest niewielka lawenda, która szybko się wyszywa, zwłaszcza jak spędza się całe dnie w domu złożoną chorobą... ;)
Lawenda ma w sobie, jak dla mnie, coś magicznego :) Chyba kolor i zapach są tak upajające. Nawet przyciągnęły hafciarską pszczółkę :P
5 komentarzy:
Lawenda wielu zniewala. Piękny hafcik. Życzę dużo zdrówka.
Pozdrawiam ciepło
Sliczny haft :)
cudowny hafcik :)aM
Piękna lawenda.Chyba mi się przyda,bo za późno wzięłam do domu z balkonu doniczkę z lawendą i "klapnęła".Pomyślałam patrząc na Twoją lawendę ,że wyszyję woreczek z kanwy i wsadzę suchą lawendę.Saszetka zapachowa do szafy gotowa. Łaaał nawet mi się rymło.Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga.
przepiękny wzór!
moja mama uwielbia lawendę
z jakiego to jest numeru Cross Stitcher? lub jeśli mogę to poproszę o ten wzór
tychna@wp.pl
Prześlij komentarz